tag:blogger.com,1999:blog-4169746767427361691.post8413476214552205083..comments2023-10-11T11:44:30.440+02:00Comments on Fairy Tail. Historia Laxusa Dreyara: 11. Gniew bogini.Rhan Boleynhttp://www.blogger.com/profile/16322375048160676884noreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-4169746767427361691.post-85284422740245393072015-11-14T18:44:07.200+01:002015-11-14T18:44:07.200+01:00O, nowy bohater? Fajnie :D. A czamu go wcześniej n...O, nowy bohater? Fajnie :D. A czamu go wcześniej nie było? Nawet słówkiem o nim nie wspomniałaś… Czyżby miał być gwoździem programu? W każdym razie jego walka z Laxusem, a w zasadzie jednostronne bicie mordy, było fajnie opisane i ukontentowało mroczną część mej duszy. W końcu każdy z nas ma w sobie coś z sadysty, a jak ktoś zaprzecza, mówi nieprawdę. No i jeszcze Laxus odparł zmasowany atak – widać, że zrobił się z niego koks jak nie wiem. Makarov, na Boga! Czemu przerwałeś walkę wnuka z Mistem, co? Kurde, naprawdę chciałam by doszło do finału… W każdym razie zachowanie Gromowładnego względem Graya, zaskoczyło mnie. Chociaż w sumie zrobił to, czego można było się spodziewać po gówniarzu, którym jest i zawalił na całej linii. Ech, ale to życie pogmatwane. W każdym razie reprymenda od Dziadka była słuszna i uderzyła w czuły punkt naszego Gromowładnego. A sama końcówka, kurde, na serio Laxi miał takie przemyślenia? A to ciekawe! Czyżby coś dotarło do tej pustej mózgownicy? Oby zostało tam na dłużej :D.<br /><br />O, czyli już wiadomo, dlatego Lax poszedł po rozum do głowy. Ale musiał dostać wpier… No wiesz, o czym mówię. W każdym razie opiekujący się nim Red i Mist są dla mnie sporym zaskoczeniem. Owszem, dziewczyna jest nim zauroczona, ale chłopak jest raczej obojętny w stosunku do Gromowładnego. Ech, sama nie wiem jak to wszystko skomentować. Chociaż nie, wiem – podobał mi się ten fragment. A kiedy zaczęłam czytać ten akapit o Grayu, od razu wiedziałam, że spotka wysłannika księcia Rahula. No i wiadomo, jak każde dziecko jest ufny, szczery i wygadany. No cóż, taka natura dzieci, dlatego nie można go obwiniać o wydanie informacji, której szukał szpieg. Ale ja znowu filozofuje. Wybacz!<br /><br />Hmm… Ten kolejny fragment to rozmowa Lenorah z siostrą Nainy? Przynajmniej tak spekuluję, ale pewnie się mylę. No cóż, ludzką rzeczą jest błądzić. Najwyżej wyprowadzisz mnie z błędu. A co do następnego, zaczął się pięknie, magicznie i erotycznie, a skończył rozlewem krwi i ogólną rozpierduchą, której dokonała jedna osoba. Kurde, czemu mam wrażenie, że to Naina? Chociaż nie, wiek nie pasuje. Bardziej pasi mi jej siostra, której imienia nie wolno jeszcze wymawiać, chociaż sama je sobie zaspoilerowałam.<br /><br />No i nadszedł czas na małe resume, skoro każdy akapit opisałam wyżej. No to tak, zacznijmy od tego, że rozdział czytało mi się jak krew z nosa, ale to nie dlatego, że nie był ciekawy. Przeciwnie, był świetny! Ale jako że jestem w pracy, tą notkę czytam od 12 i komentarz tez wtedy zaczęłam pisać, chociaż jest tragiczny pod względem logiczności i doboru słów, za co przepraszam. Co jeszcze dodać? Kurde, normalnie nie umiem się skupić, bo po raz tysięczny dzisiaj słucham tego samego, ale wierz mi, że się staram. No co ja to chciałam…? Ach tak! Jak zawsze Twoje opisy są cudne, dokładne i idealnie dobrane. Wszystko bez problemu można sobie wyobrazić, nawet, kiedy nie ma się zbyt wybujałej fantazji, co raczej się mnie nie tyczy :D. Ale to szczegół. Co jeszcze? Chyba na tym zakończę, żeby nie powielać swoich wcześniejszych słów. Widziałam, że odpisałaś na moje komentarze pod 10 rozdziałem i cieszę się, że Ty się cieszysz, że znów do Ciebie zawitałam. Ale masło maślane mi wyszło :D. Mam jednak nadzieję, że Cię ono nie zniechęciło. No a teraz zostaje mi życzyć Ci mnóstwa weny, jeszcze więcej czytelników i mniej pracy zawodowej, byś miała czas dla siebie.<br /><br />Ściskam mocno,<br /><br />R :).<br /><br />Ps. Za wszelkie błędy przepraszam.Roszpunciahttps://www.blogger.com/profile/18055787743063067366noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4169746767427361691.post-71922707454063170112014-07-12T12:40:02.130+02:002014-07-12T12:40:02.130+02:00Witam Cię Rhan. Zostałaś nominowana do Veratile Bl...Witam Cię Rhan. Zostałaś nominowana do Veratile Blogger Award.<br />Wszystkie informacje znajdziesz tutaj --> http://ft-sio.blogspot.com/2014/07/versatile-blogger-award.htmlAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4169746767427361691.post-49061108443623247022014-06-30T15:25:26.911+02:002014-06-30T15:25:26.911+02:00Hejka! W końcu znalazłam czas, żeby przeczytać Two...Hejka! W końcu znalazłam czas, żeby przeczytać Twoją historię i poznać Twój styl. Jak zaczęłam, to nie wiem kiedy, przebrnęłam przez wszystkie rozdziały.. Lubię Laxusa zaraz po Gajeelu, ale przedstawienie go w taki sposób w jaki autor ukazał go w anime i mandze, to spore wyzwanie. Tobie się to udało ;) <br />Od tej pory masz stałą czytelniczkę z mojej strony. Ciekawi mnie postać Nainy i jak to się potoczy, kończyć w tym momencie... Nie wiem, co powinnam jeszcze napisać, bo moi poprzednicy to ujęli i nie chce się powtarzać. Czekam na nowy rozdział! Pozdrawiam!Heladashttps://www.blogger.com/profile/12711749519536170669noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4169746767427361691.post-8793326565981340542014-06-27T22:47:47.462+02:002014-06-27T22:47:47.462+02:00Hej! Z góry bardzo przepraszam, że tu, ale chciała...Hej! Z góry bardzo przepraszam, że tu, ale chciałam by wiadomość została przeczytana jak najszybciej. <br /><br />Musiałam chwilowo "zawiesić" Poziom Krytyki. Ma on włączoną opcję oglądania tylko przez zaproszonych widzów. Nie potrwa to zbyt długo, jednak chciałam uprzedzić, żeby później nie było zdziwienia i rezygnowania z recenzji itp. <br /><br />Jeśli chcesz żebym umożliwiła Ci oglądanie bloga już teraz wyślij mi maila ze swoim adresem na ten adres: poziom-krytyki@wp.pl<br /><br />Pozdrawiam i przepraszam za kłopot!<br />http://poziom-krytyki.blogspot.com/Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4169746767427361691.post-49956411397704243892014-06-22T14:16:04.577+02:002014-06-22T14:16:04.577+02:00Błagam o wybaczenie! *pada na kolana*
Mogę całowa...Błagam o wybaczenie! *pada na kolana* <br />Mogę całować stopy jeśli chcesz!<br />Trzy rozdziały w tył, drogi Boże, czuję się jakbym była co najmniej zadłużonym człowiekiem lub coś takiego... <br />Wiesz, miałam nadzieję, że czerwiec będzie miesiącem... eh, odpoczynku, a wyszło niestety inaczej. Poprawianie oceń, jeżdżenie po szkołach, składanie papierów, bal, bierzmowanie (wczoraj), ogniska i na dodatek mój komputer po prostu umarł ;-;<br />Na szczęście teraz, kiedy wreszcie nadszedł koniec roku, będę mieć ciut więcej czasu. Chyba.<br />Ale się stęskniłam. Cholernie się za Tobą stęskniłam i robię sobie straszne wyrzuty, że nie dałam rady przeczytać tego wszystkiego wcześniej. <br />No więc po kolei! <br />Jestem naprawdę strasznie dumna z Red. Z tego, że w końcu pokazała, że jest naprawdę silna. I w ogóle cała kochana. <br />Wynik walki jak najbardziej mnie zadowolił i moja łapka zdecydowanie jest w górze. Nie wszystko jednak było idealne i usiane fiołkami, bo Laxus oczywiście w życiu nie uwierzy, że ktokolwiek mógłby pokonać tak IDEALNĄ, WSZECHMOCNĄ, WSZECHWIEDZĄCĄ Przybłędę. Uświadom mu to, proszę Cię, bo będę zobowiązana mu nakopać, ale tak na 76%. Bo trochę przeraża mnie jego obecny stan mocy. Ale w końcu jest jeszcze gówniarzem, coś nie tak... <br />Mimo wszystko, moje pragnienie krwi i walk zostało zaspokojone pięknym zmiażdżeniem Laxusa po prostu wszystkich. I strasznie podoba mi się ta jego zmiana zachowania, niech w ogóle wszystkich tm pozabija, próbując udowodnić każdemu z osobna, że jest najsilniejszy. No i wzbudza powszechne zaonteresowanie swoją osobą.<br />+blond włosy przyciągają wzrok<br />Niestety wiem coś o tym, gdyż jeśli raz gdzieś pójdę, to wszyscy mnie tam znają. Muszę być przez to naprawdę ułożoną dziewczyną. Jej. <br />Niedługo Laxus będzie znany chyba wszędzie, bo myślę, że nieświadomie do tego dąży. I raczej będzie to ten zły rodzaj sławy. <br />Serio, niech rozpieprzy tą gildię. <br />I zabij Nainę. Chociaż ją. <br />I niech pozna prawdę o prawdziwym wyniku walki Red. I niech z nią walczy. Tak, niech walczą *^*<br />To mogłoby być fajne. <br />I gdzie ta Przybłęda tak znika? Mogłaby w sumie nie wracać. Ale nie... oczywiście wraca żeby nakopać Laxusowi, a później znowu gdzieś leci. Niech jej w końcu odda, bo dojdzie do tego, że tak go pogruchota, że chłopak nie wstanie xd<br />Jeszcze raz przepraszam za moją długą nieobecność. Obiecuję, że tego typu rzeczy nigdy już nie będą mieć miejsca. <br />Życzę Ci oceanów weny i duuużo wolnego czasu. <br />Ja ne~Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/13152489858161455752noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4169746767427361691.post-13372707695026074112014-06-21T22:22:34.046+02:002014-06-21T22:22:34.046+02:00Oż cholercia!!! Jaki ten rozdział był zajebisty! P...Oż cholercia!!! Jaki ten rozdział był zajebisty! Począwszy od tej bijatyki, poprzez zemstę Nainy, a skończywszy na zajebistej bogini. Umarłam... <br /><br />Laxus zachował się strasznie chamsko i coraz bardziej przypomina tego Gromowładnego, którego poznaliśmy na początku naszej przygody z Fairy Tail. :3 Kocham go takiego pewnego siebie, nieumiejącego się powstrzymać i w ogóle takiego awwww <3<br /><br />Oczywiście Naina musiała srogo się na nim zemścić. Przez miesiąc dupy z łóżka nie ruszy. Jednak moim zdaniem trochę przesadziła, bo w końcu on robił już gorsze rzeczy, a Grayowi aż tak strasznie się nie oberwało. Chociaż... To Laxus, on nie bije lekko... Z tego co widzę, nie zanosi się na szybkie przebaczenie, ale może to i lepiej. Lubię skomplikowane relacje.<br /><br />No i w końcu doszłam do bogini. Jaka ona jest zajebista!!! Niezrównoważona psychicznie, niebezpieczna i piękna. Takie postacie są najlepsze. Zgłębianie ich psychiki, to prawdziwa radocha. No i co ona zamierza zrobić? Jakie są jej motywy? <br /><br />Zgadzam się z Wilczym. Zakończenie rozpierdoliło system. <br /><br />Życzę dużo weny i z niecierpliwością czekam na następny rozdział ;*Yinhttps://www.blogger.com/profile/04083033308519908853noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4169746767427361691.post-75635450231337314802014-06-21T13:46:21.054+02:002014-06-21T13:46:21.054+02:00O, widzę, że dialogi rozpisane inaczej! Wilcze rad...O, widzę, że dialogi rozpisane inaczej! Wilcze rady nie poszły hasać do lasa? *dumna, iż Rhan zechciała wziąć pod uwagę wilczego opinię*<br /><br />Malutka uwaga z serii ‘szlifujemy’: Dziewczynka zacisnęła usta i pokręciła się trochę w miejscu, w końcu Mistgunowi, opatulonemu tak, że tylko oczy było widać, zrobiło się jej żal i...<br /><br />Nie wiem czemu, ale po miejscu bardzo pasowałaby mi kropa i „w końcu” już nowe zdanie.<br /><br />Wgl to ja się nie czuję kompetentna, żeby komuś coś poprawiać, skoro sama wymagam korekt. Ale warto jest łączyc siły, czyż nie tak?<br /><br />„Chciał startować do Nainy? Jasne, nie w tym życiu.”<br />Huehuehuehuehuehuehue co mundo ^^<br /><br />Rotacja błyskawic – tak bardzo zajebiście to brzmi *.*<br /><br />Ale woooo, och, to takie sexta było, to spuszczanie lania Ryu. Och i drapieżne uśmiechy… Oj.<br />I jak nimi wszystkimi powycierał podłogę. Gorrrrrąco… Poważnie. I poważnie się zrobiło.<br />Ależ arrrrrogancki Lax…. Ależ… mrrrrrrrrrmmmmRRRRRrrrrrmmMMMMmmmmm…<br />Takie walki takie w gildii przypominają mi walki w stadzie o dominację. O są sexy, no sorry, może ja wszystko sprowadzam do jednego, może jestem prostą dziewczyną z lasu, ale no. Dla mnie to jest synonimem seksu. A nie jacyś wygoleni, paradujący po wybiegach gogusie, czy coś. Dzikość! I wszystko co się ubiera w białe, za krótki kurteczki. I ma njebjeskie brwi.<br /><br />(PS. Kupiłam sobie niebieska farbe do herow! :D zaraz będę przystepowac do transformacji, choć nie powiem, nieco się obawiam)<br /><br />Uuuu… bjedny Gray. W sumie go polubiłam, więc Laxus, masz ode mnie klapsa za ta akcję!<br /><br />Jejciu, jejciu (czoś mi dzisiaj bluzgi odpuscily..) czy to bardzo źle, że ja w takich sex kategoriach zamykam wszystko, a przecież… 13 lat no tak… Ey. *Rrozglada się za grimmem co by odwrocil uwagę myśli wilczego* Dziadunio miał trochę racji. Ale z drugiej strony, czy to Laxa wina, że jest taki silny? I te noce. Ja tam wiem, że takie noce zmieniają sposób myslenia. Calkowicie go usprawiedliwiam.<br /><br />Jej ten fragment z punktu widzenia Graya ^^ Nie wiem, ale mnie rozczulił! *.*<br />Podstęp, niucham podstęp…<br /><br />„- Ja się nie daję ponieść emocjom! Widzisz?! Jestem spokojna! Całe życie byłam spokojna i...!<br />- Rzeczywiście, zwłaszcza że twoje życie, małpie dziecko, trwa jakieś trzynaście lat.”<br />BUAHAHAHHAHAHAHA ;D ADEKWATNE, TAK BARDZO :d:d:d:<br /><br />Hmm. Ale ten dialog…. Hmmmmmmm….. *myśli*<br /><br />Dżahsz… Nie rozgryzłam jeszcze bogini, kobiety-demona lub czym ona naprawdę jest i jakie zasadniczo ma zamiary? Czy i czego chce od Laxa? Och, ale ten fragmnet był mega. Opis bogini, tego jak Sajina załatwiła, jej spódnicę mam przed oczami, jej kołyszące się biodra. Pj, bardzo dobrrrrry fragment. Bardzo klimat. Bardzo nastrój. Wyobbraźnia bardzo mi zaskoczyła.<br /><br /><br />Pustynia chce krwi? Więc pustynia ją dostanie. Zniszczyłam się. Wow. Krew i pustynia to jedne z moich ulubionych słów. Puenta-miazga. Oż kurwa no. Ciary.<br />Wilczyhttps://www.blogger.com/profile/10506245388658791946noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4169746767427361691.post-74043328238756359182014-06-20T21:13:43.782+02:002014-06-20T21:13:43.782+02:00Omg! Tak! Tak bardzo te pierwsze akapity! Jestem z...Omg! Tak! Tak bardzo te pierwsze akapity! Jestem z Ciebie dumna Rhan! Brawa dla Ciebie *KLaszcze* Ta bijatyka w Fairy Tail no po prostu cudo! Cuuuudo! Bardzo dobrze, bardzo dobrze. Widzę, że Laxus się zmienia. Jest plus. Jest łapka fapka w górę. Te emocje przy walkach niesamowite! A jak dał tego lewego sierpowego Gray'owi, to nic tylko euforia, ale jak wbił Makarov, no, to hohohoho! To co lubię! Ta ich rozmowa była po prostu, ach! Nie umiem ubrać tego w słowa! No... PRAWDZIWA! Taka odpowiednia! Taka ciekawa! Taka dobrze opisana! Nie wspomnę o tej końcówce, co mnie kurwa zmiażdżyła! Tak się podjarałam, że pobiegłam do kuchni - robiłam z siostrą pizze - i wszystko jej opowiedziałam! I przez Ciebie brak mi trochę tlenu... huhu. Ciężko się mówi po jednym wdechu! Jak jakiś maraton... Fuuu... No zamurowało mnie tą końcówką : Umieram...? *O* love, love! I jeszcze jak się obudził! Te wszystkie bandaże i moja kochaniutka Redziusia :3 Podoba mi się jak opisujesz ból... Muszę się uczyć <br />od Ciebie. Jak będę takie coś pisać, to włączę sobie twój rozdział i się wzorować będę xD Mój mistrzu! *Robi ukłony*. I tutaj euforia prysła... Naina przyszła, koks, pierdolony koks złożyła Laxus'a jak kostkę rubika! Mimo, to pasuje mi, to! Tak! Lubię rannego Laxa :> Shi wyczuła na końcu lekkie yaoi, ale chu... Nie reaguj na to :D! Gray dał się sprzedać! Buuuuu! Ale bardzo dobrze :> Ciekawi mnie co się z tego urodzi! No nic Rhan! Sorka, że pisze taki krótki komentarz, ale nie mam czasu, aby pisać taki długi. Pisze właśnie pornola Nagisa x Laxus. No i wiesz. Pośpiech jest! Życzę zdrowia i weny, pozdrawiam! Ja ne! Veronahttps://www.blogger.com/profile/11893807298469222330noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4169746767427361691.post-84200734431077313102014-06-20T20:35:37.596+02:002014-06-20T20:35:37.596+02:00Nie mam weny na komentowania... Wpadnę później i t...Nie mam weny na komentowania... Wpadnę później i to zrobię.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4169746767427361691.post-35822685370809488582014-06-20T20:06:38.406+02:002014-06-20T20:06:38.406+02:00Rany boskie, Rhan!!! Robisz to specjalnie!!! Już w...Rany boskie, Rhan!!! Robisz to specjalnie!!! Już wiem, że nigdy więcej nie odłożę komentowania u Ciebie, bo później narastają mi zaległości, niczym kopiec termitów. Będę siedzieć po nocach, ale każdy skomentuję od razu po pojawieniu się :D.<br /><br />Ps. Może tak na gadulca wejdziesz, co???Roszpunciahttps://www.blogger.com/profile/18055787743063067366noreply@blogger.com